Po odejściu mamy tata był załamany, jednak to co zrobił mi i siostrze po prostu nie mieści się w głowie

W dzieciństwie zdałam sobie sprawę, że alkoholizm niszczy życie wielu ludzi. Dobrze, że nasz ojciec wyrwał nas z tego dramatu i wszystko jakoś się poukładało. Żyłem w cudownej rodzinie – mama bardzo mnie kochała, ale pewnego dnia zobaczyłam, że pokłóciła się z tatą, spakował się i po prostu odeszła. Tata wtedy niczego nam nie wyjaśnił. Powiedział po prostu, że mama już dłużej nie będzie z nami mieszkała. Nie wiedziałem, dlaczego tak się stało. Po odejściu mamy nasze życie zamieniło się w piekło: tata stracił pracę i zaczął pić. Każdego wieczoru w naszym domu odbywała się libacja alkoholowa. Często zamykałam się w swoim pokoju, żeby nie widzieć tych pijanych twarzy.

Bardzo się ich bałam, ponieważ często się kłócili, a potem przepychali. Jakiś czas później zaczęła się tutaj kręcić kobieta z ciążowym brzuchem. Oczywiście nie rozumiałam, skąd ona się tutaj w ogóle wzięła i co to dla nas będzie oznaczać. Wkrótce jednak okazało się, że będę miała siostrzyczkę albo brata. Kiedy ta kobieta urodziła, ani ona, ani ojciec nie opiekowali się dzieckiem. Było mi żal siostrzyczki, dlatego opiekowałam się nią, karmiłam. Pewnego dnia ojciec i tamta kobieta powiedzieli, że idą na zakupy i wrócą wkrótce, ale niestety – już nigdy nie wróciili. Zdarzało się, że ojca nie było nawet kilka dni, ale zawsze wracał, a tym razem nie było go już ponad tydzień.

Byłam zdesperowana, nie wiedziałam, co zrobić z dzieckiem, ponieważ jedzenie się skończyło. Postanowiłem pójść do sklepu i poprosić o jedzenie, jednak odmówiono mi pomocy, a w dodatku wypędzono mnie ze sklepu. Na szczęście jedna miła osoba mnie zobaczyła, zadzwoniła na policję i zabrali nas do pogotowia opiekuńczego. Po tej sytuacji ojciec w końcu się otrząsnął i wziął sie za leczenie swojego alkoholizmu. Później zabrał nas z powrotem do domu oraz obiecał, że już nigdy więcej nas nie opuści. 

Oceń artykuł
Dodaj komentarze

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

jeden × 2 =

Po odejściu mamy tata był załamany, jednak to co zrobił mi i siostrze po prostu nie mieści się w głowie