Nie tylko kobiety są wyrachowane

Moja córka i ja straciliśmy naszą Kasię trzy lata temu. Nasza żona i mama do końca walczyła o życie, ale rak był silniejszy. Starałem się kochać Marzenkę za dwoje, pozwalając jej robić, co chce. Moja mama często mnie ostrzegała:

– Andrzej, bądź bardziej surowy, ona już wchodzi Ci na głowę, co będzie jak dorośnie?

Starałem się być dobrym tatą, aby Marzenka nie czuła się pozbawiona opieki. Dziecko bez matki ma znacznie trudniej w życiu. Pewnego dnia powiedziała:

– Ojcze, wychodzę za mąż!

Z pewnością się tego nie spodziewałem.

– Za kogo? Czy możesz nas chociaż przedstawić? – wtedy się z tego naśmiewałem.

Następnego dnia Marzenka zaprosiła swojego wybranka na kolację. Był to szczupły młody człowiek, ale na jego twarzy malowało się coś nieprzyjemnego. Trudno wyjaśnić co to było, ale odpychał od siebie.

– Ładny dom! – powiedział, rozglądając się po pokoju.

Rozmowa z córką była bezużyteczna. Wiedziałam, że jeśli zabronię jej ślubu, stracę córkę. Postanowiłem pozwolić zamieszkać im u mnie i zobaczyć, co się stanie. Lepiej było mieć chłopaka pod nadzorem.
Kiedy się wprowadził, przyniósł ze sobą małą torbę z rzeczami. Na początku tak bardzo pragnął być lubiany, że był wręcz natarczywy. Dla mnie te próby wydawały się nieszczere.

Gdy byłem w pobliżu, narzeczony otaczał Marzenkę troskliwą opieką, ale coś mnie w nim drażniło. Przechodząc obok ich pokoju, niechcący podsłuchałem rozmowę. Przeklinał na moją jedyną córkę słowami, których nie godzi się użyć w stosunku do nawet najbardziej niegodnych kobiet. Chciałem wyrzucić go z domu, ale się powstrzymałem. Był biegły w manipulowaniu i błaganiu Marzenki o przebaczenie.

Zdając sobie sprawę, że muszę wyrzucić tego łobuza, sprowadziłem do domu sprzymierzeńca w postaci mojej mamy. Wprowadziła się pod pretekstem złego samopoczucia. Po jednym spojrzeniu na niego powiedziała:

– To zły człowiek! Nasza Marzenka nie powinna mu ufać.

Nie pracował i, jak widać, nie miał zamiaru pracować. Wielokrotnie pytałem go o to, ale on blefował w odpowiedzi. Raz przypadkowo zdradził swoje plany zarobkowe:

– Marzenka ma mieszkanie, które odziedziczyła po matce. Napisałem już ogłoszenie, żeby go wynająć. Będzie z tego zysk – mówił rzeczowo.

Zastanawialiśmy się z moją mamą, jak pokazać córce podstępną naturę jej przyszłego męża. Coś wtedy przyszło mi do głowy.

Po przygotowaniu pysznej kolacji zaprosiliśmy parę do stołu. Kiedy nakładałem sałatkę na talerz, nawiązałem rozmowę:

Jesteście tacy dobrzy i spokojni, zwłaszcza Ty. Podziwiam Twoją powagę, a przede wszystkim Twoją czystą miłość do Marzenki. Inni faceci szukają bogatszych dziewczyn, z posagiem czy czymś takim. Ale Ty jesteś naprawdę zakochany w mojej córce – powiedziałem z uśmiechem. – W Twoim wieku myślałem tylko o zabawie, a Ty jesteś taki odpowiedzialny. Będziesz musiał dużo pracować, bo kiedyś pojawią się u Was dzieci, a czynsz jest drogi – chętnie rozwinąłem temat.

Chłopak wyraźnie posmutniał i zamruczał:

– Ale Marzenka mówiła o mieszkaniu – mruknął zdezorientowany.

– A więc to jest mieszkanie babci, a nie nasze. Nawet ten dom nie jest zarejestrowany na moje nazwisko, lecz na nazwisko mojej matki. Jesteście sami, dzieci, zupełnie sami.

Od tego czasu chłopak był jakby innym człowiekiem. Praktycznie nigdy się do nas nie odzywał, rzadko bywał nawet w domu. Tydzień później odszedł od mojej córki, zostawiając kartkę. Marzenka płakała, a my pocieszaliśmy ją, mówiąc jej prawdę.

– Córko, on od początku wiedział, że pochodzisz z dobrej rodziny. Węszył, dopóki nie powiedziałem mu o mieszkaniu. Chyba uznał, że może siedzieć Ci na karku i zarządzać Twoim spadkiem.

– Będziesz miała jeszcze wielu chłopaków, nie płacz po nim – babcia z czułością ocierała łzy wnuczki.

W ten sposób uchroniliśmy naszą dziewczynkę przed szponami wyrachowanego młodzieńca. I mówią, że tylko kobiety są chciwe i podstępne, ale tak nie jest!

Oceń artykuł
Dodaj komentarze

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

18 + dwadzieścia =

Nie tylko kobiety są wyrachowane