Kobieta kochała swoją wnuczkę i nie wiedziała co jej powiedzieć

Daria właśnie wróciła z pracy i zdążyła się przebrać, gdy zadzwonił telefon.

Na drugim końcu linii była jej ukochana wnuczka Oleńka.

– Babciu, cześć! Nie jesteś zajęta? Zaraz przyjdę.

– Oczywiście, chodź, kochanie, czekam na Ciebie. – Odpowiedziała czule Daria.

– Powiedz mi tylko, czy nie ma go w domu?. – Oleńka spytała z napięciem.

– Nie martw się, nie ma.

Kobieta odłożyła słuchawkę i pobiegła zrobić ulubiony deser Oleńki – ciasto z wiśniami.

Dziewczynka miała siedem lat. Jej ojciec, czyli syn Darii, opuścił matkę i córkę zaraz po jej urodzeniu. Z jakiegoś powodu, ojciec Oleńki nie lubił swojej córki i zerwał z nią wszelkie kontakty. Bezpośrednio nastawił też wszystkich przeciwko dziewczynce, zabraniając nawet swojej matce, kontaktowania się z córką.

Kobieta nadal widywała się z ukochaną wnuczką w tajemnicy przed synem. Daria pracowała dłużej niż powinna, bo mogła już przejść na emeryturę, ale chciała mieć swój wkład w wychowanie Oleńki. Któż inny, jak nie babcia, rozpieszczałby dziewczynkę nowymi lalkami i pięknymi sukienkami?

Godzinę później, wnuczka z radością pobiegła do babci i zaczęła jeść ciasto, nie czekając na herbatę. Widać było, że dziecko było głodne i jadło z apetytem. Faktem jest, że matka dziewczynki nie chce się nią zajmować, uważając ją za ciężar i utrapienie. Dziewczyna woli wychodzić do klubów i restauracji, zaniedbując opiekę nad Olą. Serce Darii krwawi, bo jej wnuczka jest tak dobrą, miłą i posłuszną dziewczynką, której w tym życiu brakuje rodzicielskiej miłości.

– Na pewno tata nie przyjdzie przed czasem?. – Oleńka zapytała z obawą.

– Nie, jest w podróży służbowej na dwa dni.

– Tatuś ma nową ciocię. Może będę miał siostrzyczkę lub braciszka?.

Daria nie wiedziała, co powiedzieć. Jej syn już dawno temu znalazł sobie inną kobietę, która miała dziecko z pierwszego małżeństwa. Ten chłopiec okazał się pożądany, w przeciwieństwie do Oleńki. Kocha kobietę z dzieckiem, rozpieszcza ją i zapewnia jej byt, ale dosłownie nienawidzi własnej córki.

Daria wstydziła się takiego zachowania swojego syna. Kobieta wychowała go w miłości, ale on wyrósł na niegodnego człowieka… Teraz, w roli babci, będzie starała się zastąpić Oleńce oboje rodziców i wychować ją na dziewczynkę o wysokim poziomie moralnym.

Oceń artykuł
Dodaj komentarze

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

dwanaście − 1 =

Kobieta kochała swoją wnuczkę i nie wiedziała co jej powiedzieć