Czarek był w siódmym niebie, bo jutro miał wziąć ślub z ukochaną kobietą. Ślub i wesele było przygotowane na najwyższym poziomie. Mieszkali już od dawna razem, bo chcieli przed ślubem zobaczyć, jak im się będzie razem żyło. Po 9 miesiącach urodził się im synek Kamil. Z dzieckiem było im trudniej, dlatego młodzi przeprowadzili się do mamy Czarka. Ilona była nie tylko idealną partnerką, ale także doskonałą mamą: naprawdę świetnie się opiekowała synem i poświęcała mu całą uwagę. Niestety, nie potrafiła się dogadać ze swoją teściową.
Czarek nie zarabiał jakoś dużo, więc w dużej mierze to jego matka pomagała im finansowo. Ilona z kolei nie chciała słuchać dyskusji o pieniądzach, więc po każdej jakiejś kłótni czy uwadze o zarobkach pakowała się do swojej mamy. Czarek za każdym razem próbował ją powstrzymać, ale ona uważała, że teściowa wywiera na nich presję i stała przy swoim. Kiedy syn miał już 2 lata, Ilona zaproponowała, żeby wprowadzili się do jej matki. Wydawało się, że to bardzo słuszna decyzja, bo matka Czarka i tak już dużo im pomogła. Po wprowadzce okazało się, że Czarek nie może znaleźć wspólnego języka z teściami. Początkowo Ilona była po stronie męża, ale za każdym razem stopniowo zmieniała zdanie i także obwiniała o wszystko Czarka.
Czarek wrócił do matki, a młoda rodzina była na skraju rozpadu. Czarek mógł widywać się z synkiem tylko w weekend. W tym czasie Ilona przez przypadek wpadła na swojego ukochanego sprzed lat, w zasadzie, to swoją szkolną miłość. Uczucie namiętności między nimi znów wybuchło. Kiedy Czarek dowiedział się o zdradzie, natychmiast złożył wniosek o rozwód i o to, by sąd przyznał mu opiekę nad dzieckiem. Niestety, sąd stanął po stronie matki i Czarek wciąż może ją tylko odwiedzać. Być może on też niebawem znajdzie swoje szczęście i zapomni o przeszłości.