To co przydarzyło się ostatnio siedemnastu niedźwiedziom, które trzymano w niewoli w betonowych dołach na pewno jest czymś fantastycznym. W końcu bowiem mogą swobodnie wędrować na świeżym powietrzu, mając w końcu niezwykle wielką przestrzeń tylko dla siebie.
Niedźwiedzie były trzymane w prywatnym mini-zoo na północy Polski. Niedźwiedzie błagalnie wystawiały łapy do góry, aby dostać cokolwiek do jedzenia od odwiedzających. Młode niedźwiadki, które urodziły im się podczas pobytu w mini-zoo były zabierane rodzicom, tym samym odbierając im także radość i sens życia.
W końcu niedźwiedzie udało się wykupić i umieścić w Zoo we Wrocławiu, a wszystko to dzięki kilku organizacjom działającym na rzecz zwierząt.
Wyobraźcie sobie, że musicie mieszkać przez długi czas w okropnym, niewygodnym dole, a potem nagle trafiacie wręcz do raju! To musiało być dla nich naprawdę niesamowite uczucie. W nowym domu cieszą się wolnością i używają życia, ponieważ mogą wędrować, bawić się, przebywać razem ze swoją niedźwiedzią rodziną i jeść dobre posiłki.
Po takim czasie niewoli mogą się cieszyć swobodą i świeżym powietrzem!
W czasie, kiedy zwierzęta były przewożone z mini-zoo, dwie z niedźwiedzic były w ciąży, dlatego to był odpowiedni czas na ratunek dla nich. Teraz po raz pierwszy będą mogli wychowywać własne dzieci w przyjaznym dla nich środowisku!
Nie jest możliwym, by żyć w wąskej jamie, tym bardziej dla dużych niedźwiedzi. Wszystkie stworzenia zasługują na swobodę, co nie dotyczy tylko ludzi, a także – a być może szczególnie – zwierząt.
Życzmy niedźwiedziom udanego życia!