Po tym, jak ojciec nas opuścił, mama przyprowadziła do domu innego mężczyznę. Wtedy mój brat i ja nazwaliśmy go „idiotą”, ale jedno zdarzenie wszystko zmieniło.

Mój brat i ja miał osiem lat, a ja sześć lat, kiedy mój ojciec porzucił mamę i przeprowadził się do innego miasta. Wtedy byliśmy jeszcze bardzo mali i nic nie rozumieliśmy, więc nazywaliśmy każdego mężczyznę, który pojawiał się u nas w domu, „ojcem”. Wiele lat później dowiedzieliśmy się, że nasz ojciec miał kochankę. Nasza dziecięca niechęć do matki nasiliła się jeszcze bardziej, gdy przyprowadziła do domu nowego partnera – swojego przyjaciela. Był szczupłym, łysym mężczyzną, więc od pierwszego dnia nienawidziliśmy go i postanowiliśmy zrobić wszystko, aby zmusić go do opuszczenia naszego domu. Na przykład, mój brat wsypał mu dużo soli do jedzenia, a ja w międzyczasie rozcięłam jego nową koszulkę.

Myśleliśmy, że nasze figle sprawią, że ojczym się podda i opuści naszą matkę, ale się myliliśmy. Trwało to prawie dwa miesiące, aż pewnego dnia ojczym wrócił do domu z psem. Od dawna marzyliśmy o zwierzaku, ale nasz ojciec nam na to nie pozwalał. Po tym wydarzeniu zrozumieliśmy, że nowy partner naszej matki nie jest taki zły. Pomagał nam w nauce, bawił się z nami, przygotowywał pyszne śniadania, a kiedy kupił sobie samochód, jeździliśmy razem na pikniki w każdy weekend. Ojczym wielokrotnie nas ratował, zarówno mnie, jak i mojego brata.

Pamiętam przypadek, kiedy mój brat, będąc jeszcze licealistą, wrócił do domu z siniakiem, a ojczym natychmiast poszedł porozmawiać z ojcem tamtego chłopca. Następnego dnia licealista przeprosił mojego brata i przyznał, że mu zazdrości, ponieważ ma „fajnego ojca”. Kiedy miałam szesnaście lat, zaczęłam spotykać się z jednym chłopakiem. Kiedy matka się o tym dowiedziała, wpadła w histerię, mówiąc, że to negatywnie wpłynie na moją edukację. Natomiast ojczym spokojnie ze mną rozmawiał i wyjaśnił mi wszystko na temat związku między mężczyzną a kobietą. Kocham go bardziej niż własnego ojca, a nawet nazywam go „tatą”. Mój brat i ja zawdzięczamy mu wszystko.

Oceń artykuł
Dodaj komentarze

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

cztery × jeden =

Po tym, jak ojciec nas opuścił, mama przyprowadziła do domu innego mężczyznę. Wtedy mój brat i ja nazwaliśmy go „idiotą”, ale jedno zdarzenie wszystko zmieniło.