Po śmierci żony Grzegorz został sam i postanowił przez to więcej czasu spędzać z synową, jednak ta już po chwili pokazała mu, jaka jest naprawdę

Siedział i oglądał telewizję, ale myślami był zupełnie gdzie indziej. Po tym, jak jego żona zmarła, został tak naprawdę sam. Ma dzieci z pierwszego małżeństwa, ale syn mieszka daleko, ma własną rodzinę, żonę oraz wnuki. Córka mieszka w Warszawie, daleko od ich rodzinnej wsi. Grzegorz wtedy nie mógł się przenieść do córki, nie czuł się na siłach. Synowa zaproponowała więc, że przecież wraz z mężem mogą przenieść się do domu na wsi, tak na jakiś czas. Na początku postanowili przyjechać w odwiedziny, aby zobaczyć, jak będą się dogadywać. Na początku wszystko naprawdę układało się bardzo dobrze, synowa nawet przygotowywała dla teścia śniadanie, robiła mu zakupy i kupowała ubrania.

Dzięki temu, że tak świetnie się dogadywali, synowa wymyśliła, że Grzegorz mógłby przeprowadzić się do domu, który znajdował się w pobliżu ich mieszkania. Oczywiście były pewne niedogodności, bo w okolicy nie było sklepów, ale syn byłby w pobliżu, więc mężczyzna zawsze mógł zadzwonić i w razie czego po prostu poprosić o pomoc. Grzegorz postanowił sprzedać swój dom na wsi, a potem zamieszkać bliżej z córką. Niestety, mimo tego że synowa zaproponowała taki układ, to gdy Grzegorz ją prosił o pomoc z dokumentami, ta zawsze miała jakieś wymówki i nie mogła znaleźć czasu. Wkrótce zdał sobie sprawę, że synowa tak naprawdę nie chce, żeby Grzegorz zamieszkał w ich pobliżu.

Grzegorz nie chciał, aby małżeństwo przez niego się kłóciło, ale był też świadomy tego, że syn nie jest niczego świadomy. Długo się wahał, ale w końcu postanowił wysłać synowi nagranie głosowe, w którym powiedział, że nigdzie się nie będzie jednak przeprowadzał i chce mieszkać w swoim domu. Widział, że syn odsłuchała wiadomość, ale nic nie odpowiedział. Z jednej strony wiedział, że będzie mu samemu ciężko, a z drugiej strony nie chciał, aby jego relacje rodzinne były jeszcze gorsze.

Oceń artykuł
Dodaj komentarze

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

dwa × 5 =

Po śmierci żony Grzegorz został sam i postanowił przez to więcej czasu spędzać z synową, jednak ta już po chwili pokazała mu, jaka jest naprawdę