Mój syn wziął ślub dwa lata temu ze swoją ukochaną. Mieszkają na wynajmie, ale myślą o zakupie własnej nieruchomości. Mój syn dobrze zarabia, jest kierownikiem na budowie. Wszyscy go szanują, a przełożeni wysoko cenią jego umiejętności zawodowe. Mój syn naprawdę przykłada się do pracy, dlatego niedawno obiecali mu nawet podwyżkę. Synowa nigdzie nie pracuje i szuka czegoś, co chciałaby robić w życiu. Uważa się za artystkę, a dokładniej za twórczynię muzyki, bo w jej domu od pokoleń wszyscy albo śpiewają, albo na czymś grają. Kiedy się zaczęli spotykać, syn twierdził, że żona niebawem wyda swój album, nad którym pracuje, a oprócz tego pisze muzykę do znanych seriali. Wtedy pomyślałam, że poszczęściło mu się z żoną. Po ślubie kobieta jednak zdecydowała, że szuka czegoś innego w życiu i woli robić coś kreatywniejszego, więc porzuciła swoje dawne zajęcia.
Od dwóch lat młodzi mieszkają w innym mieście. Moja synowa od tego czasu nic nie nagrała, nie napisała, kompletnie nic nie robi całymi dniami ponieważ twierdzi, że “wena ją opuściła”. Pewnego dnia postanowiłam do nich pojechać. Mój syn wyszedł po mnie na dworzec i zawiózł mnie do nich. Kiedy weszłam do środka, prawie zemdlałam. W mieszkaniu panował kompletny bałagan. W zlewie i na stole była sterta brudnych naczyń, ciuchy walały się porozrzucane w przypadkowych miejscach i ogólnie w mieszkaniu był po prostu brud. Synowa na chwilę wyszła z sypialni, przywitała się ze mną, a potem na powrót zamknęła się w pokoju. Bardzo niegościnna była z niej kobieta! Spojrzałam tak na syna, było mi go żal. Zaczął usprawiedliwiać żonę, mówił, że ma teraz cięższy okres. Kiedy zapytałam go, czy coś się zmieniło i znalazła może pracę, w odpowiedzi usłyszałam krótkie “nie”.
W lodówce było pusto, na kuchence nie było ani jednego garnka. Zapytałam syna, dlaczego nie mają żadnego jedzenia, za to mają brud i stertę nieumytych naczyń. Syn słuchał w tego milczeniu i nie odpowiadał, a ja nie mogłam zaakceptować, że związał się z taką kobietą. Kiedy mu to powiedziałam, wściekł się i wyrzucił mnie z mieszkania.