Kobieta przez całe życie trzymała tajemnicę przed teściową. Ale kiedy zostało jej tylko kilka dni życia, postanowiła wyjawić sekret.

– Synu, proszę, idź do babci ją nakarmić , bo spóźnię się do pracy. – Powiedziała Weronika przez telefon. – Na kuchence jest zupa, spraw, żeby zjadła chociaż 2-3 łyżki. Syn się zgodził, a kobieta wyłączyła telefon i wróciła do pracy. Godzinę później, znów zadzwoniła do syna:

– No i co, jesteś u niej?

– Tak, rozmawialiśmy o tacie. Babcia mi powiedziała, żebym nic Ci nie mówił.

Ta rozmowa przywołała u Weroniki wspomnienia. Tomek kochał ją od drugiej klasy. To się rzadko zdarza, ale w przypadku Weroniki tak właśnie było. Tomek ją kochał, a kobieta tylko się z nim przyjaźniła. Na uroczystości zakończenia szkoły, chłopak podszedł do dziewczyny i wyznał jej swoje uczucia.

– Jesteśmy przyjaciółmi, Tomek, przyjaciółmi! – Weronika odpowiedziała. Potem długo nie rozmawiali, bo Tomek wstąpił do wojska, a Weronika na uniwersytet.

Często rozmawiali przez telefon. Mężczyzna opowiadał o swoim życiu w wojsku, a dziewczyna o swoim życiu studenckimi i znów stali się przyjaciółmi. Kiedy Tomek miał miesiąc do zakończenia wojska, Weronika pojechała nad morze. To właśnie tam poznała Marka, z którym zaszła w ciążę. Stał się on pierwszą miłością młodej dziewczyny. Wyobrażała już sobie swój ślub, ale ich romans trwał tak długo jak wakacje. Okazało się, że Marek miał już ukochaną żonę i córkę. Gdy Tomek wrócił z wojska i dowiedział się o wakacyjnym romansie Weroniki, próbował odwrócić jej uwagę, zabierając ją do kina, parku rozrywki, kawiarni i restauracji. Później oświadczył się Weronice.

– Wiesz, że to nie jest Twoje dziecko. – Powiedziała.

– Jakie to ma znaczenie… – Odpowiedział Tomek. – Kocham Cię i dlatego kocham Twoje dziecko, a raczej nasze dziecko.

Niedługo po tym, pobrali się, a Weronika zaprzyjaźniła się z teściową, która pomagała i uczyła ją wszystkiego.

Tomek nie miał ojca, zmarł, gdy miał 14 lat. Matka Tomka, była zadowlona, kiedy dowiedziałą się, że syn będzie miał żonę. Jednak to szczęście nie trwało długo. Miesiąc przed porodem, Tomek miał wypadek, nie udało im się go uratować. Dziecko urodziło się bez ojca, a teściowa poprosiła Weronikę, by została z nią, bo wnuk był jej jedynym członkiem rodziny. Kobieta współczuła staruszce. Miały dobre relacje, więc łatwo jej było dzielić gospodarstwo domowe z teściową. Dopiero niedawno, po rozmowie z synem, kobieta postanowiła wszystko wyznać. Lekarze byli pewni, że staruszce zostało niewiele czasu. Weronika nie była gotowa nosić tego ciężaru do końca życia, dlatego postanowiła powiedzieć wszystko.

– Mamo, jest coś, co powinnaś wiedzieć. Przepraszam, że mówię o tym dopiero teraz. – Powiedziała Weronika, biorąc teściową za rękę.

– Tak, wiem, ale skoro mój Tomek przyjął go jak swojego syna, to ja traktue go jak swojego wnuka.

Oceń artykuł
Dodaj komentarze

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

siedemnaście + szesnaście =

Kobieta przez całe życie trzymała tajemnicę przed teściową. Ale kiedy zostało jej tylko kilka dni życia, postanowiła wyjawić sekret.