Pewien mężczyzna, który przyjechał ze swoich letnich wakacji rozpakował walizkę i zobaczył wypełzającą z tej walizki tłustą pluskwę.
Podczas gdy mężczyzna nie mógł wyjść z oburzenia, pluskwa zdążyła już wspiąć się tam, gdzie zwykle lubią znajdować się pluskwy, czyli między szafką a tapetą.
Mężczyzna już trochę spokojniejszy zdecydował się odsunąć szafkę od ściany, ale nie znalazł pluskwy, za to zobaczył kupę kurzu, jakiś paragon i znalazł 3,50 zł.
W ciągu następnych dwóch tygodni mężczyzna odkurzył przestrzeń za szafką oraz pod każdym innym meblem, a potem pożyczył od kolegi specjalne urządzenie na parę, żeby jeszcze raz dobrze oczyścić mieszkanie. Mając nadzieję, że pluskwa została wyeliminowana po takich porządkach, postanowił jednak sprawdzić wnętrze szaf i zdjąć zakurzone, ciemne zasłony, umyć okna, zedrzeć starą tapetę i nałożyć nową. Wyrzucił także wszystkie stare ciuchy, w które się już nie mieścił, a także wszystkie przedmioty, które przez lata magazynował, a które wcale już nie były mu potrzebne i tylko zbierały kurz. To także skłoniło go do tego, aby zerwać kontakt z tymi, z którymi już dawno nie chciał go mieć.
Ogólnie rzecz biorąc mężczyzna teraz prosi o to, że jeśli ktoś spotka tego robaka, to żeby mu przekazać, że jest mu bardzo wdzięczny, bo wiele w jego życiu zmienił!