Czapka, która wróciła do domu

Niedawno odwiedziłam moją siostrę, aby przejrzeć swoje rzeczy. Przechowywałam je u niej w piwnicy, żeby moja mama nie wyrzuciła tego, czego jej zdaniem nie potrzebuję. Tego dnia okazało się, że sama nie wiedziałam, które rzeczy były mi potrzebne.

Jakiś czas temu zamieszkałam sama z Szerlokiem – moim dalmatyńczykiem. Postanowiłam pójść w minimalizm i pozbyć się wszystkich zalegających rzeczy. Moje mieszkanie było małe, po prostu nie miałam gdzie ich trzymać. Dlatego część przedmiotów przeniosłam do trzypokojowego mieszkania siostry, która jednak niedawno zaczęła suszyć mi głowę o uporządkowanie ich. Mogłam pozwolić jej to wszystko wyrzucić, ale poczułam nostalgię i postanowiłam je przejrzeć.

Wśród gratów i ubrań, których już nie będę nosić, natknęłam się na zimową czapkę. Kiedyś poszliśmy z tatą na mecz piłki nożnej i tam ją wygrał. „Wygrał”, że tak powiem, bo ktoś siedzący poniżej po prostu ją zostawił. Był z niej bardzo dumny: jasnopomarańczowa czapka z naszywką logo klubu piłkarskiego na przodzie. To nakrycie głowy wzbudzało wiele miłych wspomnień, ale nie nosiłam go, zajmowało tylko miejsce. Wyrzuciłam czapkę do worka na śmieci, który zostawiłam w domu siostry, ponieważ zabrakło mi czasu na wyniesienie go do śmietnika.

Siostra była bardzo zadowolona, ​​że ​​w końcu wszystko uporządkowałam. Spędziłam na tym cały dzień i wróciłam do domu zmęczona. Zdjęłam smycz Szerlokowi, który cały czas był ze mną. On również wyglądał na zmęczonego, ale od razu podbiegł do mojej torby. Spojrzałam i nie mogłam uwierzyć – na samej górze leżała tamta pomarańczowa czapka.

Wygląda na to, że Szerlok wciągnął ją do mojej torby. Na wszelki wypadek sprawdziłam u siostry, czy to nie jej sprawka. Ale nie, to mój pies zdecydował, że ta czapka będzie najlepsza na ponurą, szarą zimę. Wędrująca czapka wróciła do mnie po wielu latach, dzięki mądremu Szerlokowi.

Oceń artykuł
Dodaj komentarze

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

5 × pięć =

Czapka, która wróciła do domu