Każdy, kto tak postępuje, jest pozbawiony serca

Jestem bardzo zła na ludzi, którzy kupują zwierzę i nie mogą go wykastrować lub wysterylizować, ponieważ jest to „drogie” lub „niewygodne”, albo po prostu o tym nie myślą, a potem zostawiają te wszystkie kocięta, szczeniaki czy chomiki, które są „niewygodne”, zamiast je adoptować lub znaleźć im gdzieś dobrą rodzinę. Niektórzy wywożą je do lasu lub topią biedne zwierzęta, które się urodziły.

Kiedy spotykam się z bezdomnymi zwierzętami, zawsze myślę, że to zasługa ludzi. Oczywiście są też osoby bezdomne, które przynoszą szczeniaki i kocięta, ale są one bezdomne, ponieważ dla nich także nie ma domu.

Niedawno wracałam do domu od rodziców i znalazłam pod gankiem pudełko z kociętami. Były trzy, wszystkie to niemowlęta. Na pudełku jest kartka z napisem: „Kocięta za darmo”.
Świetnie, są darmowe, ale po co wystawiać je na zewnątrz w zimny jesienny wieczór na osiedlu mieszkaniowym? Tulą się do siebie, próbując utrzymać ciepło, płaczą za matką, prawdopodobnie są głodne. Wszyscy, którzy to robią, są bezdusznymi potworami, niczym więcej. Żałuję, że nie wyrzucono ich z domu, na mróz w pudełku.

Zabrałam kociaki na noc do swojego domu, a następnego dnia rano, przed pracą, zawiozłam je do najbliższego schroniska. Rozumiem, że to nie to samo, co znalezienie im właścicieli i oddanie ich do rodzin, ale schronisko na pewno się nimi zaopiekuje.

To po prostu straszne, że ktoś mógłby wymyślić coś takiego i zrobić to żywym istotom. Jest też prawdopodobne, że będzie to ktoś z mojego sąsiedztwa.

Oceń artykuł
Dodaj komentarze

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

14 − dwa =

Każdy, kto tak postępuje, jest pozbawiony serca